Dusza wnętrza tkwi w szczegółach

„Gott ist im Detail” powiedział architekt Mies Van der Rohe, parafrazując znane powiedzenie „diabeł tkwi w szczególe”. Detal to szczegół, który definiuje wnętrze.

Może być on elementem wyposażenia lub odnosić się do jakości wykonania i doboru zastosowanych materiałów. W nim przejawia się wizja Architekta, a także kunszt rzemieślnika, czyli wykonawcy.

Forma lampy, przekrój framugi, sposób połączenia dwóch materiałów, to detale, których jakość i sposób wykonania ostatecznie wpływają na odbiór danego wnętrza. Będąc integralną częścią większej złożonej całości, detal rozumiany może być także jako element dekoracyjny. Jako detal można traktować każdy element, który świadomie wkomponowany w daną przestrzeń dopełnia miejsca, jest spójny ideowo z całym założeniem. Jednocześnie może stanowić on dominantę, całkowicie odcinającą się od otaczającej go przestrzeni, jeśli tylko takie było założenie projektanta.

Elementem dekoracyjnym może być tak naprawdę wszystko, w tym pojęciu nie ma ograniczeń, zależy ono głównie od naszej wyobraźni. Detalem może być gaśnica, krzesło będące ikoną 
designu, stara rama, lampa o przeskalowanej formie, motto życiowe wypisane wielkimi literami na ścianie, stolik wykonany z klocka rzeźnickiego, obraz czy fotografia.

Projektując wnętrze tworzymy „przestrzeń do życia”, dlatego należy wsłuchać się w potrzeby inwestora, poznać jego zainteresowania i postarać się, aby mógł identyfikować się z wnętrzem. Posługiwanie się detalem umożliwia zatem nadanie pomieszczeniu określonej tożsamości.

Niejednokrotnie, niestety, ograniczenia budżetowe, a także brak świadomości inwestora oraz tzw. cięcie kosztów powodują, że wprowadzane są do projektów zamienniki: okleina naturalna zamieniana jest na sztuczną, mdf lakierowany na płytę meblową, płytka podłogowa w dużym rozmiarze na mniejszą, wybrana wcześniej oprawa oświetleniowa na inną.

Brak poszanowania decyzji projektowych przez zastosowanie innych rozwiązań niż te zaprojektowane, czy też nieprzemyślana zmiana choćby jednego detalu, potrafi zniweczyć nawet najwspanialsze założenia.

Dlatego projektowanie to dialog - rozmowa, w której jest miejsce na kompromis i zmianę decyzji, ale przy porozumieniu się z projektantem oraz przy bezwzględnym odrzuceniu przedmiotów inspirowanych.

Odpowiednik identyczny z pierwowzorem, tzw. zamiennik wzorowany na projekcie oryginalnym, projekt inspirowany stosowany często jest bez zgody i wiedzy projektanta.

Zamiennik który nigdy nie zastąpi oryginału - ponieważ jest podróbką. W pierwszej chwili może wydawać się identyczny, ale różni go właśnie ten najważniejszy DETAL.

Świadomość jakości, poszanowanie praw autorskich, historii danego produktu, a także zdecydowanie inna jakość wykonania i użytkowania powinna uzasadniać nasz wybór.

 

dr inż. arch. Anna Brodziak

Architekt, m.in. zajmuje się projektowaniem wnętrz salonów Cermag. Interesuje się architekturą mobilną i tymczasową.